Jak przekonać innych do swojego MLM?

Posted by on 17 maja, 2011 in Mlm | 0 comments

Przekonać do MLMKiedy zaczyna się pracę opartą na MLM – liczy się na szybkie zbudowanie struktury, a tym samym na szybkie zyski. Przez miesiąc, czy też dwa jesteśmy zafascynowani nową formą zarabiania, nowymi sposobami działania i możliwościami, jakie to nam daje. Później przychodzi czas na refleksję.

Obserwowałem to już u niejednej osoby, sam to na początku przeżyłem, więc z doświadczenia wiem, jak to wygląda.

Pojawia się w głowie takie nieprzyjemne, świdrujące pytanie:

 

„Dlaczego oni nie chcą w tym MLM współpracować?”

Przecież wiesz o tym – Twój MLM jest uczciwy, daje spore szanse i jest świetnym sposobem na zarabianie. Tłumaczysz to każdej osobie, z którą nieco dłużej rozmawiasz, ale jakoś nie widzisz, by przynosiło Ci to skutek. Twoja struktura nie rozrasta się choć tak bardzo tego chcesz. Co jeszcze możesz zrobić, by przekonać kogoś do siebie i do swojego MLM?

Odpowiedź jest absurdalnie prosta: Przestań ich przekonywać. Zakończ trwającą 24h na dobę rekrutację. Takie działanie bardziej zniechęca do Ciebie niż wywołuje chęć przystąpienia do Twojego MLM. Ludzie mają bardzo prosty i powszechnie znany schemat myślenia, którym (przeważnie nieświadomie) kierują się: dobry produkt nie wymaga tak natarczywej reklamy, dobry MLM obroni się sam.

Jest tylko jeden sposób na sukces w MLM, a jest nim:

Pomyśl o tym: nie jesteś jedynym, który działa w tym właśnie marketingu sieciowym. Chcesz przekonać ludzi, by weszli właśnie do Twojej, a nie jakiejś innej, struktury. Zależy Ci zatem, aby przekonać ludzi przede wszystkim do siebie, a dopiero później do swojego MLM.

Jak to zrobić? Inaczej niż do tej pory. Oferta współpracy to nie jest to, od czego masz zaczynać rozmowę z każdą nowo poznaną osobą. Przecież jeszcze się nie znacie, ta osoba jeszcze nie wie, czy może Ci ufać, a więc czy może ufać w to co mówisz.

Pierwszym krokiem zatem jest zdobycie zaufania i zbudowanie relacji. Tak, jak w każdej nowej znajomości, tak samo działasz poznając ludzi, którzy w przyszłości mogą stać się Twoimi partnerami w MLM. Współpraca i wspólny biznes mogą poczekać. Najpierw postaraj się, by ta konkretna osoba czuła się przy Tobie po prostu dobrze. Zasada jest prosta: najpierw daj coś z siebie, a dopiero później proś, by inni dali coś Tobie.

Sekret jest tak prosty, a tak mało osób go w MLM stosuje

Zdradzę Ci teraz swój sekret (choć pewnie też go znasz, ale dotychczas nie wykorzystywałeś przy rekrutacji do network marketingu): ludzie uwielbiają rozmawiać o sobie. Nie o Tobie, nie o gwiazdach, popularnych programach, czy też książkach. Najciekawszym tematem dla nich jest zawsze ich własna osoba. Zainteresuj się zatem swoim rozmówcą. Nie mów o sobie. Pytaj się o pasje, zainteresowania i to, co robi w życiu. Jeśli już pozwolisz się wypowiedzieć swojemu rozmówcy – pewnie (o ile nie na 100%) w ramach wzajemności spyta się Ciebie o to samo i dopiero wtedy w sposób naturalny możesz mówić o tym, co robisz (a więc możesz mówić o swoim MLM).

Bądź w MLM ponad to

Naucz się także przyjmować odmowy: jeśli ktoś mówi, że nie jest zainteresowany to znaczy, że nie jest zainteresowany, a nie że próbuje Cię kokietować. Jeśli ktoś ma od samego początku złe zdanie o Twoim MLM lub generalnie o takim sposobie zarabiania – nie masz szans w trakcie jednej rozmowy, by to jego zdanie zmienić. Tak to już jest z kłótnią, że po niej każdy z rozmówców jeszcze bardziej jest przekonany co do słuszności swoich racji. Kłótni nigdy nie wygrasz, a już na pewno nie nawiążesz dzięki niej współpracy biznesowej. Jeśli ktoś nie chce – odpuść, prędzej czy później zgłosi się, ponownie do Ciebie, by porozmawiać na innym poziomie. A wiesz dlaczego? Bo zachowałeś klasę, bo swoim zachowaniem pokazałeś, że nie jesteś desperatem, który na siłę chce dołączyć do swojej struktury każdego, kogo spotka. A tym samym pokazałeś, że masz dość chętnych, by móc wybierać, komu przedstawisz ofertę współpracy, Czy taki marketing sieciowy nie brzmi kusząco?

Jeśli budujesz MLM w sposób tradycyjny – postaw sporą wagę na budowanie relacji i rozmowy z potencjalnymi partnerami (nie tylko takie czysto biznesowe). Jeśli jest to MLM działający w sieci – świetnie sprawdza się prowadzenie bloga eksperckiego. Pewnie też wiesz coś, o czym nie wiedzą inni działający w sieci. Możesz podzielić się swoją wiedzą (i doświadczeniami) z innymi za darmo. Dzięki temu przyciągniesz do siebie ludzi. Będą oni widzieli Twoje działania i najprawdopodobniej cenili Cię za wiedzę. Dzięki temu zaczniesz być nie tylko widoczny ale także widzialny i rozpoznawalny. To jest właśnie taki stan, kiedy Ty już nie musisz prowadzić rekrutacji do swojego MLM, bo ludzie przychodzą do Ciebie sami.

Zachęcanie, popychanie, proszenie – co działa w MLM?

Są oczywiście i tacy, którzy stoją z boku i przypatrują się Twoim działaniom, jakby czekali na zaproszenie. Pamiętaj jednak: nigdy nie proś ludzi, by zechcieli z Tobą współpracować, bo to stawia Cię na słabszej pozycji, a osoby które „wyprosiłeś” przeważnie mają o wiele więcej oczekiwań niż chęci do pracy. Takie osoby niszczą strukturę i utrudniają Ci pracę. Koniec końców straty, jakie ich wejście w strukturę  powoduje są większe od kosztów.

Postaw zatem na takie działanie, które przyciągnie do Ciebie ludzi, którzy sami będą chcieli wejść w Twoją strukturę. Daj innym swoje zainteresowanie, dziel się wiedzą i doświadczeniem. Pokaż, że nie szukasz desperacko osób do struktury, a tymi działaniami wzbudzisz u innych zarówno zaufanie, jak i zainteresowanie.

Jeśli ktoś ewidentnie potrzebuje zachęty: przedstaw takiej osobie ofertę współpracy, ale jeśli mówi Ci, że musi się zastanowić, że potrzebuje czasu… daj jej ten czas. To najlepsze, co możesz zrobić. Jeśli się zdecyduje – odezwie się do Ciebie. Nie rzucaj jednak wszystkich swoich spraw tylko dlatego, że taka osoba odezwała się do Ciebie. Już raz poświęciłeś jej swój czas, teraz jeśli poczeka – bardziej doceni swoją szansę.

Zatem: przestań raz na zawsze zachowywać się w biznesie jak desperat. Im bardziej zależy Ci, by ktoś wszedł w Twoją strukturę, im bardziej do tego namawiasz, tym masz mniejsze szanse na powodzenie.

Napisz co o tym myślisz w komentarzu pod spodem, a jeśli będziesz miał jakieś pytania pisz na skype: piotridziksukces . Z chęcią pomogę w Twoim starcie w MLM. Jeśli uznasz wpis za wartościowy kliknij Lubię to na moim FANPAGE  http://www.facebook.piotridzik.pl i plus jedynkę. Pozdrawiam serdecznie. Piotrek Idzik.

 

 

 

 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CommentLuv badge

Copy Protected by Chetan's WP-Copyprotect.